To forum jest jednak zamknęte, czyli trzeba zostać zaakceptowanym, a za nieodpowiednie zachowanie mogą nas wyrzucić (chociaż mamuśki zachowują się naprawdę dobrze i nie ma takiej konieczności).
Ale spójrzmy na otwarte forum Polacy w Berlinie:
To tylko wycinek z pełnej jadu konwersacji. Ile razy zaglądam do tej grupy, to mi się włoski na rękach jeżą. Ile razy ktoś zapyta, czy może dostać pomoc socjalną od państwa, jest wyzywany od nierobów i oszustów. Z drugiej strony ludzie pytający o pomoc socjalną używają nagminnie zwrotu "mi się należy", co działa na resztę towarzystwa jak płachta na byka. Generalnie można zaobserować tutaj dwa rodzaje ludzi: ciężko pracujący bez kultury osobistej, rzucający *urwami na prawo i lewo, oraz niepracujący, którym się należy, o wyższej kulturze osobistej, lecz niejednokrotnie okropnej ortografii. Normalni ludzie wymiękają i wypowiadają się raczej na forach zamkniętych.
Czy Polonia w innych krajach też się tak zachowuje?